czwartek, 30 sierpnia 2018

Jesień, ah ta jesień!


Nie wiem jak Wy, ale ja należę do tych osób, które muszą być przygotowane do wszystkiego i nie lubią niespodzianek. Ta sama zasada tyczy się zmian pogodowych. Na sezon przygotowuje się znacznie wcześniej i już nawet 2-3 miesiące przed staram się wyszukać swoje totalne must have, które będą musiały znaleźć się w mojej szafie.
Rok temu na jesień wpadłam w szał poszukiwania odpowiednich butów. Chłodny sezon ma to do siebie, że nigdy nie potrafię znaleźć odpowiedniego modelu w którym będę czuła się dobrze. Z tego co pamiętam zdecydowałam się na klasyczne, białe- nieco elegantsze adidasy. Dorwałam je w Zarze i łączyłam je ze wszystkim. Do tej pory mam słabość do całych, białych butów i bardzo często tworząc stylizacje, po nie sięgam.
W tym roku, bo jakżeby mogłoby być inaczej, jestem przecież kobietą! :D Stworzyłam sobie challenge: Znaleźć tę jedyną kurtkę, która sprawdzi się w przeróżnych anomaliach pogodowych (pogoda stała się tak zmienna, że trzeba być przygotowanym na wszelkie okoliczności), oprócz tego kurtka musi sprawdzać się w warunkach podróżnych i jeszcze wiele innych czynników na które zwracam uwagę mogłabym wymienić, ale przecież nie o to chodzi.
Challenge: KURTKA uważam więc za rozpoczęty! Poszukiwania rozpoczęłam od sieciówek. Nie znalazłam kompletnie nic. Nawet moja kochana Zara w tym roku nie spełniła moich chyba zbyt wygórowanych oczekiwań. Smutne, ale bywa i tak. Oprócz tego, że lubię być przygotowana wcześniej na wszelkie sytuacje, należę również do osób, które się tak szybko nie poddają. Zaczęłam więc poszukiwania w internecie. Ubrań online zamawiam mnóstwo, ale złapałam się na tym, że zawszę sięgam po tę formę po tym, jak nie zadowolą mnie zakupy stacjonarne. Też tak macie? :)
Zmierzając do meritum! Całe szczęście, że się nie poddałam! Otóż kochani: Znacie sklep elegrina? Trafiłam na niego zupełnie przypadkiem a znalazłam tyle modeli, które spełniły moje oczekiwania, że w trakcie wybierania przypomniał mi się częsty tekst taty: koziołkowi w żłoby dano! :D Dodaje kilka pozycji, które zwróciły moją uwagę, być może i Wam ułatwie challenge zakupowy i któraś z Was znajdzie coś dla siebie <3
Aktualnie oczekuje na przesyłkę, zdecydowałam się na kilka fajnych rzeczy i modeli, więc spodziewajcie się publikacji. Najwięcej i najbardziej aktywna jestem na INSTAGRAMIE: @garderobelove.

Miłego dnia i zakupów! <3