Od spódniczek zdecydowanie bardziej preferuję sukienki. Nie wiem czym jest to spowodowane, po prostu czuję się w nich bardzo komfortowo. No i jest zdecydowanie większy wybór sukienek niż spódniczek i nie da się temu zaprzeczyć. Dzisiaj jednak postawiłam na spódniczkę- w moim ulubionym fasonie. Sztywniejsza, lekko rozkloszowana. Chyba jedna z nielicznych w mojej szafie, po którą sięgam i którą lubię. Dobrałam do niej czarno-białą koszulkę, którą mogliście zobaczyć już we wpisie TUTAJ, oraz beżowe niskie obcasy i beżową torebkę. Jest delikatnie, jest dziewczęco 👆
Koszulka- Atmosphere, Spódniczka- Zara,
Buty- Allegro, Torebka- MissWish
Piękne zestawienie :)
OdpowiedzUsuńślicznie;)
OdpowiedzUsuńwyglądasz prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńW WOLNEJ CHWILI ZAPRASZAM DO MNIE :) MOGŁABYM PROSIĆ O KILKA KLIKÓW ? ZA UCZCIWE KLIKI ODWDZIĘCZĘ SIĘ OBSERWACJĄ :)
KLIK
Dziękuję! :)
UsuńPięknie i elegancko ^^
OdpowiedzUsuńgrlfashion.blogspot.com
odwdzięczam się za każdą obserwację :)
Ślicznie wyglądasz, pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńMój blog
Dziękuję kochana! :*
UsuńPięknie wygldasz <3 Bluzeczka jest cudowna !!
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Dziękuję! :*
Usuń